GTi, GTI– Grand Tourisme Injection

Grand Tourisme Injection, Gran Turismo Injection. Dosłownie „wielka turystyka z wtryskiem”. Takie rozwiązanie skrótu nic nam nie wyjaśnia. Chodzi o klasę niedużych samochodów o długości mniej więcej 3,5-4,2 metra z mocnymi silnikami i twardym zawieszeniem gwarantującym pewność prowadzenia, szczególnie na równej nawierzchni. Pierwszy raz skrót GTI zastosował w 1976 roku Volkswagen. Golf GTI napędzany przez silnik 1,6 litra z wtryskiem o olbrzymiej na tamte czasy mocy 110 koni zdobył dużą popularność w Europie. Zapoczątkował modę na małe, szybkie samochody. Nie zawsze skrót GTI był używany, ale fani takich aut wiedzieli, o co chodzi. W dwubryłowym nadwoziu, niekoniecznie ozdobionym spojlerami, musiało kryć się wielkie „serce” i utwardzone zawieszenie. Na przykład Opel stosował oznaczenie GSI, Ford XR, XRi, a Peugeot narowiste odmiany modelu 106 nazywał Rallye (były też 106 GTI), Seat produkował Ibizę Sport Line, później Ibizę FR (Formula Racing) i Cupra (Cup Racing). Czasami te określenia były stosowane nieco na wyrost. Zarówno Citroen CX GTi, jak Ford Sierra XR4i nie pasowały do wizerunku małego, szybkiego auta. Z biegiem lat auta GTI zaczęły przybierać na wadze, zawieszenie stawało się coraz bardziej komfortowe, a wyciszenie wnętrza coraz lepsze. Co ciekawe niektóre Volkswageny Golfy IV GTI miały pod maską także silniki wysokoprężne z bezpośrednim wtryskiem TDI (Turbo Diesel Injection). W czasach pierwszego Golfa GTI nikomu nie przyszłoby do głowy, że diesle mogą stać się tak dynamiczne i elastyczne.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *