Mitsubishi Outlander 2.2 DI-D 4WD AT Intense Plus
Posted by Jacek Dobkowski on wrz 13, 2016Napęd na pierwszym planie
Sylwetka nienachlana, stonowana w linii bocznej, jest więc szansa, że nie zestarzeje się przez kilka kolejnych lat
Outlander z wysokoprężnym sercem 2.2 DI-D jest obecnie (wrzesień 2016) oferowany na polskim rynku z napędem obu osi 4WD, z klasycznym, sześciobiegowym automatem i w bogatej wersji wyposażenia Intense Plus. Takie połączenie daje bezpieczną i sprawną jazdę.
Co to jest i dla kogo?
Outlander jest dla tych, co nie przepadają za krzykliwą prezencją, choć po niedawnym liftingu stała się ona bardziej wyrazista. Dla tych, którzy nie pragną auta wyraźnie sportowego, ani bardzo komfortowego, bujającego. Outlander trzeciej generacji przypada do gustu właśnie wyważonym połączeniem właściwości jezdnych i wygody. A 150-konny turbodiesel gwarantuje lepsze osiągi niż można się spodziewać, liczy się moment obrotowy 360 Nm, a nie sprint do setki 11,6 s.
Trzy typowe skróty
4WD, 4 Wheel Drive, napęd na cztery koła, w tym przypadku z międzyosiowym, wielopłytkowym sprzęgłem (znajdującym się przed tylnym mostem), czyli urządzeniem typowym dla SUV-ów (Sport Utility Vehicle). Możesz wpływać na działanie sprzęgła, choć masz do dyspozycji tylko jeden przycisk na środkowym tunelu. Naciskasz i informacja o zmianach pojawia się na górze wyświetlacza miedzy prędkościomierzem a obrotomierzem. Sam przycisk jest nowoczesny, pozostaje niewzruszony, nie ma żadnych pozycji, nie zapada się itd. Wybierając tryb Eco dostajesz niby tylko przedni napęd. „Niby”, bo nawet w Eco od ruszenia aż do około 80 km/h zawsze działa napęd wszystkich kół. Dlatego na szutrowej drodze, na której jeździ się wolniej niż „80”, mocniejsze wciśnięcie gazu nie powoduje wyczuwalnego buksowania przednich kół, bo masz obie osie napędzane. Powyżej 80 km/h dysponujesz tylko przodem, ale w razie utraty przyczepności dołącza się tył.
Następny tryb to Auto – automatyczny rozkład momentu napędowego. Zawsze jakaś część siły napędowej trafia na tylną oś. Jak podpytałem fachowców od importera, zależy to od położenia pedału gazu i włączonego biegu. Maksymalnie tył dostaje 50 proc., co jest możliwe przykładowo przy jeździe z większą prędkością na wysokim biegu. Jak wybierzesz Eco Mode, przyciskiem na środkowej konsoli, 4WD dostosowuje się do tej ekologii i samo przechodzi z Auto na Eco. Po wyłączeniu Eco Mode znowu masz napęd na Auto. Ale możesz przy Eco Mode samemu wymusić tryb Auto, tym przyciskiem od napędu.
Trzeci, ostatni tryb zwie się Lock i tak jak w poprzedniej, drugiej generacji Outlandera nie oznacza żadnej blokady, tylko o 50 proc. więcej momentu na tył, przy takim samym maksymalnym przekazaniu mocy na tył. I nie musi być stosowany tylko w terenie, nadaje się do każdych warunków.
R, Reverse, wsteczny bieg, w tym przypadku w sześciobiegowym automacie, klasycznym, z przekładnią hydrokinetyczną. Wrzucenie wstecznego powoduje włączenie kamery cofania. Obraz tego co jest za Outlanderem pojawia się na kolorowym, wielofunkcyjnym wyświetlaczu na środkowej konsoli. Obraz jest szeroki i wyraźny, nawet przy słabym oświetleniu i w nocy. Pomocnicze linie, wzdłużne żółte i poprzeczna czerwona ułatwiają precyzyjne dojeżdżanie tyłem do przeszkód. Kamera znajduje się nad tablicą rejestracyjną, trochę z lewej.
T – Temporary. Czasowy. Chodzi o czasowe użycie dojazdowego koła zapasowego, o rozmiarze T155/90 D16 110M. Koło wisi pod bagażnikiem, za tylną osią, w obejmie z metalowych prętów. Autorzy instrukcji obsługi przestrzegają, aby jak najszybciej wymienić dojazdówkę na normalną oponę i nie przekraczać na niej 80 km/h.
Rysopis. Mitsubishi Outlander 2.2 DI-D 4WD Intense Plus, pięciodrzwiowy, siedmiomiejscowy (2 + 3 + 2) SUV, długość 4695 mm, szerokość 1810 mm, wysokość 1680 mm, bagażnik – brak danych, napęd 4×4 (stały w trybie Auto i Lock), czterocylindrowy, rzędowy turbodiesel, 2268 ccm, 150 KM przy 3500 obr./min, 360 Nm przy 1500-2750 obr./min, maksymalnie 190 km/h, od 0 do 100 km/h w 11,6 s, średnie spalanie 5,8 l/100 km, cena 155.990 zł (bez promocji).
Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski
Karoseria na tyle obszerna, że mieści trzy rzędy siedzeń, w najbogatszych odmianach Intense Plus, oraz Instyle Navi
Na desce rozdzielczej jest dużo miękkiego plastiku
Silnik znakowany 2.2 DI-D, choć matematycznie powinien być 2.3, wszak pojemność wynosi 2268
Żadnych dźwigni, czy pokręteł, jeden guzik od napędu na środkowym tunelu
Automatyczny tryb, najczęściej go używałem
Jak Eco Mode auta, to i Eco napędu
Lock, w Outlanderze nie chodzi o blokadę!
Obraz z kamery zamiast czujników cofania
Zapasowe, dojazdowe koło zapasowe powinno być napompowane do 4,2 bara