Opel Crossland X 1.2 (110 KM) Elite

Najmniejszy X

Dach w innym kolorze (czarnym, białym lub srebrnym) jest dostępny tylko w Elite i tylko jako opcja za 2.000 złotych. W kolorze dachu są także obudowy lusterek

Moda na SUV-y (Sport Utility Vehicle) i crossovery trwa w najlepsze. Crossover to coś jeszcze mniej nadającego się do terenowych przejażdżek niż SUV. Niewątpliwie do tej grupy należy Crossland X, najmniejszy z Opli z X w nazwie.

 

Co to jest i dla kogo?

Może tak – jeśli podoba ci się linia dachu Opla Adama, ale chcesz mieć coś większego i bardziej praktycznego, zainteresuj się Crosslandem X. Technicznie Crossland X opiera się na tej samej technicznej architekturze co Citroen C3 Aircross. Tego rodzaju techniczna współpraca została nawiązana jeszcze przed przejęciem Opla przez francuską grupę PSA (Peugeot Societe Anonyme). Teraz, gdy Opel należy do PSA, wspólnych konstrukcji będzie więcej. Crossland X prowadzi się zaskakująco przyjemnie. Mimo belki skrętnej z tyłu szybko zmienisz pas ruchu. Tylko na poprzecznych nierównościach możesz ponarzekać na pracę zawieszenia – głośną. A miejsca w kabinie jest dużo, zwłaszcza gdy weźmiesz pod uwagę, że auto mierzy niewiele ponad 4,2 metra.

 

Trzy skróty z tego Opla

X, ta litera symbolizuje crossovery Opla: Crossland X, Mokka X, Grandland X, od najkrótszego do najdłuższego. Ba, Opel na swojej stronie do SUV-ów i crossoverów zalicza także Adama Rocks oraz Insignię Country Tourer. Z tej piątki napęd na wszystkie koła może mieć Mokka X i Insignia Country Tourer. Zresztą Opel w danych technicznych nie podaje prześwitu Crosslanda X, więc o wszelkich wyprawach w teren przednionapędowym autem lepiej zapomnieć.

Ecotec – Emissions Control Optimization Technology. Kiedyś Opel szeroko stosował określenie Ecotec, mające symbolizować zaawansowanie ekologiczne i techniczne silników. Obecnie Ecotec oznacza jednostki o niskiej emisji dwutlenku węgla. W Crosslandzie X 1.2 znajdziesz napis „Ecotec” tylko na klapie bagażnika, pod maską nie.

AGR, po niemiecku Aktion Gesunder Rücken, Akcja na rzecz Zdrowego Kręgosłupa. AGR to niemieckie stowarzyszenie lekarzy i terapeutów, które przyznaje certyfikaty dla produktów spełniających najwyższe standardy ergonomii. Fotelami z takimi certyfikatami może pochwalić się Opel, między innymi w Crosslandzie X. W wersji Elite fotele AGR wymagają dopłaty 2.700 złotych. Fotele nie męczą podczas dłuższej podróży, również dlatego że mają możliwość wszechstronnej regulacji. A więc możesz ręcznie: przedłużyć siedzisko (zrobiłem to od razu), podnieść fotel za pomocą pompowanej dźwigni, ustawić kąt pochylenia oparcia (pokrętłem, czyli precyzyjnie), przesunąć fotel do przodu lub do tyłu (uchwyt do tego jest nieco za wąski), ustawić wysokość zagłówka (praktyczny guzik z lewej strony zagłówka). Elektryczna regulacja dotyczy podparcia lędźwiowego (działa wolno, ale to dobrze) oraz nachylenia siedziska (działa szybko). Zazwyczaj do wszelkiego rodzaju opcji podchodzę ostrożnie, ale w tym przypadku warto zapłacić. Tym bardziej, że Opel, niejako w pakiecie daje kieszenie z tyłu foteli, elegancko zamykany schowek na środkowym tunelu, 12-woltowe gniazdko dla pasażerów tylnej kanapy.

 

Rysopis. Opel Crossland X 1.2 (110 KM) Elite, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy crossover, długość 4212 mm, szerokość 1825 mm, wysokość 1605 mm, bagażnik 410/1255 l, napęd na przód, trzycylindrowy, rzędowy silnik benzynowy z turbo, 1197 ccm, 110 KM przy 5500 obr./min, 205 Nm przy 1500 obr./min, maksymalnie 188 km/h, od 0 do 100 km/h w 10,6 s, średnie spalanie 4,9 l/100 km, cena katalogowa 77.300 zł.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Crossland X jest najmniejszym Oplem z X w nazwie, poza nim są jeszcze: Mokka X i Grandland X

Srebrny plastik na dole zderzaka, takie akcenty pasują do crossovera

Jedna wnęka, po prawej stronie, ale zamykanie klapy kufra jest wygodne i lekkie

Jak widać, „Ecotec” nadal jest stosowany

Benzyna, 1.2, trzy gary, silnik wprost od Francuzów 

Maska podnosi się na siłowniku, w niektórych droższych autach nie ma takiego rozwiązania

Fotele AGR, sprawdzają się w długich trasach, mimo umiarkowanego bocznego trzymania. Sztuczna skóra po bokach nazywa się Florey

Tym przyciskiem ustawiasz nachylenie siedziska

Prawie cała góra deski rozdzielczej z miękkiego plastiku – to lubię!

 

 

 

 

 

 

 

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *