Wyróżnia się w tłumie

Japońscy styliści zastosowali silną kreskę i starali się uzyskać efekt „pływającego dachu”

Lexus RX walczy o nabywców z  Audi Q7, BMW X5 i Mercedesem GLE, tudzież Volvo XC 90. Każdy z tych wozów ma swój styl, ale jednak Lexus prezentuje się najbardziej oryginalnie. A propos nazwy, testowy egzemplarz to RX 200t, od niedawna jest to RX 300. Podobna zmiana spotkała inne modele Lexusa z dwulitrowym, turbodoładowanym benzyniakiem.

Dla kogo taki Lexus?

Z pewnością dla każdego, kto ceni świeży stylistyczny powiew wśród dużych SUV-ów (Sport Utility Vehicle) premium. Kto ceni wysoką kulturę toczenia się auta i pracy silnika. Dla każdego, kto lubi precyzyjnie zmontowane elementy w kabinie i bardzo bogate wyposażenie. Każdy RX posiada seryjnie aż 10 poduszek, a wersja Prestige także elektrycznie regulowane fotele kierowcy i pasażera, skórzaną tapicerkę, drewniane wstawki we wnętrzu, nagłośnienie Mark Levinson z 15 głośnikami. Jak soczyście brzmi w tym w aucie „What’s Love…” Tiny Turner!

Trzy skróty   

RX – Radiant Crossover. Tak tłumaczy się skrót będący nazwą modelu.

AVS – Adaptive Variable Suspension. Ciekawa sprawa, samochodów ma elektronicznie sterowaną sztywność zawieszenia, konkretnie amortyzatorów, ale nie zdradza tego w kabinie żaden przycisk, żaden piktogram. AVS cały czas steruje siłą tłumienia, niezależnie każdego amortyzatora. Gdy przełącznikiem na środkowym tunelu wybierzesz najbardziej ostry (z pięciu) tryb jazdy Sport S+, siła tłumienia jest ustawiana odpowiednio do sportowej jazdy. Owszem, Lexus staje się sztywniejszy, ale w taki subtelny sposób, na pewno nie przypomina wówczas taczki pod względem komfortu jazdy.

LKA – Lane Keeping Assist. Układ „wspomagania trzymania pasa ruchu”, jak określa instrukcja obsługi. Włączasz i wyłączasz go niewielkim przyciskiem na prawym ramieniu kierownicy. LKA czyta linie oddzielające pasy ruchu za pomocą wizyjnej kamery w górnej części czołowej szyby. Gdy oceni, że Lexus zjeżdża ze swojego pasa ruchu, informuje o tym prowadzącego. A więc rozlega się nerwowo przerywany brzęczyk, albo kierownica wibruje czemu towarzyszy akustyczny efekt przypominający mruczenie. Zależy, jak skonfigurujesz LKA. Na tablicy wskaźników pojawia się sygnalizacja, z której strony dzieje się coś niedobrego – o ile ustawisz widok pasów ruchu na wyświetlaczu między obrotomierzem a prędkościomierzem. Pas ruchu, na który najeżdżasz miga wówczas na pomarańczowo. Oprócz tego czujesz mały ruch kierownicy do środka, ale nie jest to automatyczny powrót na swój pas, tylko zachęta do powrotu. Lexus to marka premium, nic przeto dziwnego, że możesz ustawić LKA, tak jak lubisz. Za pomocą przycisków na prawym ramieniu kierownicy sterujesz funkcjami pojawiającymi się na wspomnianym wyświetlaczu na tablicy wskaźników. A więc czy LKA ma pomagać w powrocie auta na środek pasa? Czy ma być samoistny ruch kierownicy, steering assist? Czy ma rozbrzmiewać brzęczyk, czy kierownica ma drżeć? Jaka powinna być czułość układu, standardowa czy wysoka? Mało tego, czy przypadki najechania na linie oddzielające pasy mają być interpretowane jako zmęczenie kierowcy, sway warning? A jeśli tak, jaką życzysz sobie czułość ostrzegania o zmęczeniu, standardową, niską, albo wysoką? I jeszcze coś – we współpracy z aktywnym tempomatem LKA utrzymuje Lexusa w pasie ruchu. Jednak nie jest to takie zdecydowane trzymanie, jak w Volvo czy Mercedesie

Rysopis. Lexus RX 200t Prestige, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy SUV, długość 4890 mm, szerokość 1895 mm, wysokość 1690 mm, bagażnik 453 l, napęd 4×4, stały, rozdział miedzy osiami od 90/10 do 50/50, czterocylindrowy, rzędowy silnik benzynowy, 1998 ccm, 238 KM przy 4800-5600 obr./min, 350 Nm przy 1650-4000 obr./min, maksymalnie 200 km/h, od 0 do 100 km/h w 9,5 s, średnie spalanie 7,9 l/100 km, cena 340.300 zł (RX 300 Prestige).

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Wycieraczki tylnej szyby nie ma? A jest, tylko schowana pod spojlerem, pracuje od góry

 Silnik ułożony poprzecznie. Drugi oferowany w RX zespól napędowy to hybryda, diesla nie ma

Interesująco stylizowana deska rozdzielcza, z dużą ilością miękkiego plastiku

Prawym, dolnym przyciskiem spinasz napęd 50/50, co trzyma do 40 na godzinę

Fotele wygodne, docenisz je w długiej trasie

Guzikiem po lewej aktywujesz układ LKA…

…co potwierdza przez chwilę komunikat na tablicy wskaźników, a non stop kontrolka na dole, z samochodzikiem w poprzek pasów ruchu

Duże możliwości personalizacji LKA

Wskaźnik przepływu napędu, zdjęcie wykonane na postoju

Rewelacja – elektryczne kładzenie i stawianie dzielonego oparcia kanapy, z bagażnika (na zdjęciu), albo przy siedzisku kanapy. Ale jest to część pakietu Comfort za 3950 złotych