Citroen Berlingo M 1.5 Blue HDi 130 Shine
Posted by Jacek Dobkowski on maj 6, 2019Zamiast dużego kombi
Nowe Berlingo jeszcze się nie opatrzyło, uwagę ludzi przyciągają zwłaszcza światła na samej górze – do jazdy dziennej
Berlingo reprezentuje segment kombivanów, czyli stosunkowo niewielkich, dostawczych konstrukcji przystosowanych fabrycznie do przewożenia osób. Citroen obie wersje, osobową i ciężarową, nazywa tak samo – Berlingo. Praktycznie taki sam model jest sprzedawany pod marką Peugeot, ale pod różnymi nazwami, jako Rifter i dostawczy Partner. Trzecim w rodzinie jest Opel Combo. Normalna sprawa, Peugeot, Citroen i Opel to teraz jeden koncern PSA (Peugeot Societe Anonyme).
Dla kogo kombivan?
Dla wszystkich potrzebujących przestronnego, praktycznego pojazdu z dużym bagażnikiem. Testowałem wersję M, czyli krótszą, z krótszym rozstawem osi, ale i w niej na kufer nie masz prawa narzekać – 597 litrów w podstawowej konfiguracji. Kształt przestrzeni bagażowej jest foremny, nie ma zakamarków wliczanych przez producentów do pojemności, ale czasem trudnych do wykorzystania. Przy ładowaniu po dach masz 983 litry w pięcioosobowej konfiguracji, a po złożeniu (bardzo łatwym) trzech foteli w drugim rzędzie aż 2126. Wersja Shine imponuje wyposażeniem, seryjny jest na przykład Modutop, czyli szklany dach ze schowkami i wyświetlacz przezierny VTH, o którym za chwilę.
Trzy francuskie skróty z kabiny
VTH – Vision Tete Haute. Po francusku wyświetlacz przezierny, pokazujący dane na szybie kierowcy, w tym przypadku na plastikowej płytce wysuwającej się z obudowy zestawu wskaźników przy każdym włączaniu silnika. Do regulacji VTH służą cztery przyciski na lewo od kolumny kierownicy, szkoda że całkowicie zasłonięte przez kierownicę. Za pomocą dwóch przycisków dobierzesz wysokość, za pomocą dwóch innych jasność wyświetlania. Gdy zbliżasz się do ważnego punktu zapisanego w samochodowej, opcjonalnej nawigacji, stosowna informacja pojawia się na VTH, po prawej stronie. Generalnie VTH nie przeszkadza, nawet kierowcom niezbyt obytym z tego rodzaju nowinkami. A jeśli nie chcesz go mieć w polu widzenia, dłużej przytrzymujesz przycisk ściemniający obraz na płytce. Podniesienie płytki jest proste, krótko dotykasz wspomniany przycisk ściemniania, albo przycisk rozjaśniania. Do wyboru.
HP – Haut Parleur, po francusku głośnik. Jak podaje cennik, Berlingo ma „4 HP + 2 tweetery”. Chodzi oczywiście o główne głośniki, zostały wmontowane, po jednym, w bocznych drzwiach, nad kieszeniami. Sprzęt car audio nie jest firmowany żadną marką, ale gra nieźle. Wypada też docenić spore możliwości ustawień. Poprzez centralny, dotykowy ekran wybierasz rozdział dźwięku oraz jego barwę. W przypadku rozdziału możesz zdać się na fabryczne propozycje (wszyscy pasażerowie, kierowca, tylko z przodu), albo regulować ręcznie przód-tył, prawo-lewo.
VCI – Volant Commandes Intégrées, po francusku kierownica ze zintegrowanymi elementami sterującymi. Skrótem VCI Citroen określa wielofunkcyjną kierownicę, seryjną w Feel i Shine. Kierownica, lekko ścięta na dole, ma trzy ramiona, z tym że dolne, jedyne bez przycisków, jest rozdwojone. Z lewego ramienia obsługujesz pokładowy komputer. Zastanawia mnie logika działania pokrętła do przewijania informacji dotyczących spalania. Kręcisz w dół, to dane przesuwają się do góry i odwrotnie. I szkoda, że nie można na raz, na ekranie mieć danych o zasięgu i średnim spalaniu.
Rysopis. Citroen Berlingo M 1.5 Blue HDi 130 Shine, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy kombivan, długość 4403 mm, szerokość 1848 mm, wysokość 1844 mm, bagażnik 597/2126 l, napęd na przód, czterocylindrowy, rzędowy turbodiesel, 1499 ccm, 130 KM przy 3750 obr./min, 300 Nm przy 1750 obr./min, maksymalnie 185 km/h, od 0 do 100 km/h 11,5 s, średnie spalanie 6,3 l/100 km, cena 93.800 zł.
Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski
Z tyłu kombivana trudno stylistom coś wymyślić, wiadomo że klapa bagażnika musi być możliwie największa. Napis Citroen pod logo wskazuje na obecną generację
Prostopadłościenny kufer mierzy prawie 600 litrów
Każdy z trzech foteli w tylnym rzędzie składa się w ciągu paru sekund
130-konny turbodiesel przekonuje najbardziej spalaniem, możesz zejść poniżej 6 litrów
Deska rozdzielcza z klasycznym spojrzeniem na wskaźniki poprzez kierownicę. Bliźniaczy Peugeot Rifter ma i-Cockpit, w którym wskaźniki obserwujesz znad kierownicy
Wyświetlacz VTH, w Shine seryjnie, w Feel za 1300 zł, w Live niedostępny
Cztery klawisze do regulacji VTH, ukryte przy kolumnie kierownicy
HP, głośnik w drzwiach, nie ogranicza kieszeni na drobne przedmioty
Wielofunkcyjna kierowca VCI, najważniejsze że dobrze leży w dłoniach