SsangYong Tivoli 1.6 2WD Onyx

Jak dżentelmen

Aktualnie długość Tivoli wynosi 4202 milimetry, przybyło 7 z powodu zmiennych profili zderzaków

Stare powiedzenie głosi, że dżentelmen powinien pozostawać krok z tyłu za modą. I takie właśnie jest Tivoli, mam na myśli głównie benzynowy silnik bez turbodoładowania, z pośrednim wtryskiem. Niektórzy kierowcy ucieszą się – mniej high tech pod maską to szansa na mniejsze komplikacje w przyszłości. I mniejsze koszty napraw. Skrót w nazwie, 2WD (2 Wheel Drive) oznacza napęd na dwa koła, przednie. Napęd na wszystkie koła 4WD (4 Wheel Drive) jest oferowany jedynie z turbodieslem w topowym wyposażeniu Sapphire. Onyx to wersja tuż za Sapphire. Ma przednie i tylne czujniki parkowania, nie ma skóry – tak najłatwiej ją rozpoznać. Nie zagłębiam się w dylematy, czy Tivoli jest SUV-em (Sport Utility Vehicle), czy crossoverem. Producent określa go jako SUV, na przykład w cenniku czy w skromnym prospekcie.

Koreański SsangYong pozostaje u nas niszowy. Kilka osób pytało mnie podczas tygodnia spędzonego z Tivoli, co to za marka i czy chińska?

 

Brak turbo

W wielu benzyniakach jest teraz turbosprężarka, to już normalny dodatek, tak jak do (turbo)diesli. Dlatego można czuć się zawiedzionym realnymi przyspieszeniami w ruchu drogowym. „Realnymi”, bo polski importer czasu od zera do setki nie podaje! Niemiecki importer też tego nie zdradza, nie ma co grzebać w internecie. Wspominam o zachodnim sąsiedzie, bo nie raz, nie dwa właśnie na niemieckich stronach znajdowałem potrzebne dane, nie tylko SsangYonga.

Maksymalny moment obrotowy przypada dopiero przy obrotach 4600. W praktyce to i wada, i zaleta. Owszem, przyspieszenie można uznać za słabe, ale przestaje takim być, gdy rozpędzisz się do autostradowych prędkości. Ba, na ostatnim, VI biegu silnik i tak pracuje poniżej 4600 obrotów. Nagle okazuje się, że Tivoli 1.6 na autostradzie wcale nie jest ślamazarne.

 

Trzy tryby układu

Na takie szybkie podróże, lub „dla bardziej sportowej jazdy” SsangYong słusznie zaleca ustawienie elektrycznie wspomaganego układu kierowniczego (EPS, Electric Power Steering) na Sport. Dwie pozostałe pozycje to Comfort (polecam na parkingi) oraz Normal. Wyboru dokonujesz za pomocą przełącznika Smart Steer na górze środkowej konsoli. Graficzna informacja o wybranym trybie pojawia się na środku tablicy wskaźników.

W tym samym miejscu jest wskaźnik skrętu przednich kół. Taka graficzna informacja może okazać się cenna, szkoda że jest dostępna jedynie na postoju. Piktogram znika po wrzuceniu biegu.

 

Temperatura wody

Wspomniałem o pewnej, dobrej staroświeckości – podstawowe wskaźniki, czyli obrotomierz i prędkościomierz mają prawdziwe wskazówki, a nie wirtualne. Elektroniczne słupki to paliwomierz i termometr cieczy chłodzącej, zwanej potocznie „wodą”. Akurat o tym drugim wielu konstruktorów jakby obecnie zapomina, a jest on bardzo potrzebny. Przecież chcę wiedzieć, czy silnik jest jeszcze zimny, aby go nie przeciążać, albo czy już stał się zbyt ciepły.

 

Rysopis. SsangYong Tivoli 1.6 2WD Onyx, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy SUV, długość 4202 mm, szerokość 1798 mm, wysokość 1600 mm, bagażnik 423/1115 l, napęd na przód, czterocylindrowy, rzędowy silnik benzynowy, 1597 ccm, 128 KM przy 6000 obr./min, 160 Nm przy 4600 obr./min, maksymalnie 181 km/h, od 0 do 100 km/h brak danych, średnie spalanie 6,6 l/100 km, cena 84.990 zł.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Tivoli to także miasto we Włoszech, park rozrywki w Kopenhadze, amerykańska marka sprzętu grającego (Tivoli Audio)

Stylistyczny smaczek, błyszcząca listwa biegnąca pod czołową szybą i szybami w drzwiach

Kokpit przeważnie twardy, trochę miękkiego plastiku jest na jego górze

Silnik z pośrednim wtryskiem, atmosferyczny, to znaczy bez turbo

Uwaga, silnik uruchomisz tylko przy jednocześnie wciśniętych dwóch pedałach, sprzęgła i hamulca

Wyjmowana guma z otwartego schowka przed pasażerem, „schowka centralnego”, jak piszą autorzy instrukcji obsługi. Na pewno ułatwia utrzymanie czystości

Kolejna osobliwość – system hands free, ale pilot ma normalny, rozkładany kluczyk, a zamek w drzwiach kierowcy nie został schowany. Praktyczne      

Układ kierowniczy na Sport, koła skręcone w lewo

5 lat gwarancji lub 100 tysięcy, nalepka na klapie bagażnika

 

 

 


1 komentarz

  1. Aleksander

    S lat gwarancji? Już w 1-szym roku skrzynia biegów haczyła ale odmówiono naprawy.A teraz po prawie 4 latach mocno haczy.
    Gwarancja na skrzynię biegów to 2 lata,tylko 2 lata!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *