Mazda MX-30 e-Skyactiv Enso

MX, ale na prąd

Freestyle – największa osobliwość MX-30, czyli tylne drzwi z zawiasami z tyłu, otwierane i zamykane tylko przy otwartych przednich

Litery MX kojarzyły się jednoznacznie – dwumiejscowy kabriolet Mazdy z tylnym napędem, MX-5, fani wskazywali też na coupe MX-3 i MX-6 sprzed lat. „Kojarzyły się”, gdyż najnowszy wehikuł z tymi dwoma literami to elektryczny crossover MX-30. Cóż, praktycznie każda marka stara się sprzedawać samochody elektryczne. Raz, żeby spełnić narzucone przez Unię Europejską wymagania średniej emisji dwutlenku węgla w swojej gamie. Dwa, żeby nie odstawać i nadążać za modą.

 

Co to jest i dla kogo?

Całkowicie elektryczny wóz, stylizowany na SUV-a (Sport Utility Vehicle), z bardzo oryginalnymi tylnymi drzwiami, otwieranymi „pod wiatr”. MX-30 nadaje się przede wszystkim do użytku miejskiego, z racji ledwie 200-kilometrowego, maksymalnego zasięgu. Mazda świadomie zdecydowała się na stosunkowo mały zasięg argumentując, że w mieście rzadko robi się dziennie więcej kilometrów. Poza tym większy akumulator trakcyjny to większe obciążenie środowiska w trakcie produkcji, tudzież mniejsza zwinność samochodu na drodze.

 

Trzy skróty

Euro NCAP – European New Car Assessment Programme. Europejski program oceny nowych samochodów, polegający przede wszystkim na testach zderzeniowych. Przed kilkunastoma laty producenci bardzo chwalili się końcową, maksymalną notą pięciu gwiazdek w Euro NCAP, obecnie jakby mniej. Model MX-30 uzyskał pięć gwiazdek w kategorii small family car, małych samochodów rodzinnych. Nie musisz się więc obawiać o zachowanie tego „elektryka”, z nietypowymi, bocznymi drzwiami podczas… odpukać! Najlepiej, na 91 procent oceniono zabezpieczenie dorosłych na przednich fotelach. A do bardzo obszernej kategorii small family car Euro NCAP zalicza takie na przykład pojazdy: Honda Jazz (segment B), Toyota Yaris (segment B), elektryczny Volkswagen ID.3 (segment C), ale także Mercedes-Benz CLA (segment C). Wszystkie te auta również uzyskały po pięć gwiazdek.

MX Mazda Experimental, Skrót MX został użyty po raz pierwszy w 1981 roku. Jest stosowany do w samochodów produkcyjnych, koncepcyjnych i wyścigowych. Wpierw było to oznaczenie konceptów, potem seryjnych: MX-3, MX-5, MX-6. Do dzisiejszych czasów w produkcji dotrwał z nich tylko dwumiejscowy kabriolet MX-5, obecnie w czwartej generacji (kod ND). Dwa pozostałe „emiksy” to efektowne coupe, technicznym bliźniakiem MX-6 był Ford Probe. Mazda wyjaśnia, iż prefiks MX jest nadawany modelowi, który podejmuje wyzwanie tworzenia i dostarczania nowych wartości, bez ograniczania się do konwencjonalnych rozwiązań, niezależnie od typu pojazdu.

DM – Driver Monitor. Skrót z instrukcji obsługi, na układ monitorujący kierowcę. Podstawą jest kamera w lewym, górnym rogu obudowy centralnego ekranu. DM rozpoznaje zmęczenie i senność kierowcy, wykrywa zmiany rysów twarzy podczas jazdy od prędkości 5 na godzinę. W razie niepokojących zmian zachęca do zrobienia przerwy w podróży. Ostrzega brzęczykiem i napisem „Czas na przerwę” w zestawie wskaźników – na biało to przestroga, na pomarańczowo to ostrzeżenie. DM możesz wyłączyć za pomocą centralnego ekranu oraz pokrętła i przycisków na środkowym tunelu.

 

Rysopis. Mazda MX-30 e-Skyactiv Enso, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy crossover, długość 4395 mm, szerokość 1795 mm, wysokość 1555 mm, bagażnik 341/1146 l, napęd przedni, silnik elektryczny, 145 KM, 270 Nm, maksymalnie 140 km/h, od 0 do 100 km/h w 9,7 s, średnie zużycie prądu 19 kWh/100 km (190 Wh/km), cena 156.900 zł.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Mimo braku tradycyjnych słupków B, pięć gwiazdek w Euro NCAP ten model zdobył

Tylne drzwi, poza kierunkiem obrotu, mają też inne, ciekawe cechy – stałe szyby i przymocowane pasy bezpieczeństwa

Elektryczny może wyglądać atrakcyjnie, jak nieco wyższe coupe

MX-30 oznaczenie na klapie budzi zainteresowanie oglądających. To jest Mazda MX?

Deska rozdzielcza, wręcz znakomicie zmontowana to jedna z zalet MX-30

Kamera układu DM ocenia twarz kierowcy z rogu centralnego ekranu, na górze kokpitu

Pokrętło i przyciski do obsługi centralnego, niedotykowego ekranu

Bardzo dużo miejsca pod maską, dlatego że MX-30 może być także benzynowo-elektryczną hybrydą

Mazda daje seryjnie dwa kable ładujące, z domową wtyczką i ze złączem typu 2. Oba znajdują się w (ciasnej) torbie w bagażniku

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *