Wcale nie jest trudny

Tarraco to łacińska nazwa miasta Tarragona w północno-wschodniej Hiszpanii, w prowincji Katalonia. Seat ma siedzibę w Martorell, koło Barcelony, stolicy Katalonii

Tarraco, największy SUV (Sport Utility Vehicle) Seata wcale nie jest trudny do użytkowania w mieście. Trochę obawiałem się, że spore przecież auto, długie na ponad 4,7 metra, będzie utrapieniem na ciasnych parkingach. Tymczasem okazało się, że samochód jest zwrotny, a nadwozie zapewnia dobrą widoczność, w testowym egzemplarzu polepszoną układem kamer 360 stopni z widokiem z góry (opcja, 2.405 złotych).

Dla kogo?

Dla wszystkich lubiących większe SUV-y, dobrze wykonane, funkcjonalne. Atutem Seata jest nie tyle możliwość dokupienia trzeciego rzędu siedzeń i uzyskania dzięki temu siedmiomiejscowego auta (3.504 złote), ile pięcioletnia gwarancja, limitowana przebiegiem, ale aż 150 tysięcy kilometrów. Przez pierwsze dwa lata nie ma żadnego ograniczenia przebiegu.

Trzy ciekawostki

RM – rok modelowy. Testowy wóz stwarza idealny pretekst do przytoczenia tego skrótu. Otóż, należał jeszcze do roku modelowego 2020, a nie 2021, który w Polsce pojawił się w sprzedaży we wrześniu 2020. Podstawowa różnica polega na mniejszej mocy dwulitrowego turbodiesla TDI (Turbodiesel Direkteinspritzung) o 10 koni mechanicznych. Było 190 KM, jest 200. Producenci przyzwyczaili nas, że następny rok modelowy jest sprzedawany w wakacje poprzedniego roku, a na pewno po wakacjach.

Kubełkowe fotele. Naprawdę zaskoczenie, w aucie jednak niesportowym. Seryjne, z jednoczęściowym oparciem, pokryte materiałem z elementami alcantary. Są wygodne, co sprawdziłem również na długich, kilkusetkilometrowych trasach. Wyprofilowane boki gwarantują niezłe, boczne podparcie, a zarazem nie przeszkadzają we wsiadaniu i wysiadaniu. Podgrzewanie, trójstopniowe, włącza się i wyłącza przyciskami na środkowej konsoli. Fotel kierowcy ma pełną, elektryczną regulację (również podpórki lędźwiowej), z trzema pamięciami. Autorzy instrukcji obsługi polecają, aby wszelkie manipulacje z pamięciami wykonywać na postoju, ale można też robić to w czasie jazdy. Zapamiętanie nowego ustawienia fotela (i zewnętrznych lusterek) jest kwitowane jednym gongiem. Podczas przywracania ustawienia fotel wpierw ustawia się wzdłuż. Brakuje tylko automatycznego odsuwania i przysuwania fotela, aby łatwiej wysiadać i wsiadać.

Dostęp do koła zapasowego. Testowe auto było opcjonalnie siedmiomiejscowe i miało opcjonalne, dojazdowe koło zapasowe, za 436 złotych. Dostęp do dojazdówki jest nietypowy. Usuwa się podłogę kufra, roletę (jest na nią miejsce na dole bagażnika, brawo!) i kładzie się oba oparcia trzeciego rządu siedzeń. Następnie wyjmuje się pionową poprzeczkę za trzecim rzędem i podnosi złożoną kanapę za pomocą dwóch tasiemek po bokach, na dole. W podnoszeniu kanapy pomagają dwa siłowniki. Dopiero po tych wszystkich czynnościach można odłączyć subwoofera nagłośnienia Beats Audio (kolejny dodatek, 2.191 złotych) i wreszcie wyjąć koło.

Rysopis. Seat Tarraco 2.0 TDI (190 KM) 4Drive FR DSG, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy SUV (w opcji siedmiomiejscowy), długość 4735 mm, szerokość 1839 mm, wysokość 1674 mm, bagażnik 760 l (230/700 l), napęd na cztery koła, czterocylindrowy, rzędowy turbodiesel, 1968 ccm, 190 KM przy 3500-4000 obr./min, 400 Nm przy 1750-3250 obr./min, maksymalnie 210 km/h, od 0 do 100 km/h w 8,0 s, spalanie w cyklu mieszanym 7,3-7,5 l/100 km, cena 189.900 zł (wersja 200 KM).

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Z tyłu przyciąga uwagę pas między lampami. To tylko ozdoba, nic się w tym pasie nie świeci

Opcjonalny, trzeci rząd nie daje podparcia ud nawet dziecku

W roku modelowym 2020 najsilniejszy diesel rozwijał 190 koni

Guzik do zapalania i gaszenia silnika znajdziesz na środkowym tunelu, z jego lewej strony. Kluczyk jest zwykły, ze składanym trzpieniem

Deska rozdzielcza przejrzysta, cyfrowy, wirtualny zestaw wskaźników jest seryjny i to w każdej wersji wyposażenia

Fotele bardzo dobre, seryjne w FR, niedostępne w żadnej, innej wersji

Elektryczna regulacja fotela kierowcy, z trzema pamięciami – wszystko z lewej, poniżej siedziska

Widok po wyjęciu podłogi bagażnika…

…oraz gdy można już wyjąć dojazdowe koło zapasowe