Lexus ES 300h F Sport Edition

Limuzyna na podróż

Rozstaw osi ES, 2870 milimetrów, jest większy niż w niektórych innych autach na platformie GA-K

Swego czasu byłem zachwycony Lexusem GS F, szczytową, sportową wersją sedana klasy średniej wyższej – 477 koni i niesamowicie wyważone podwozie z tylnym napędem. GS-a już nie ma, jego miejsce w europejskiej gamie zajął ES, dostępny tylko z przednim napędem, tylko z jednym silnikiem, a dokładniej rzecz biorąc – z jednym, hybrydowym, układem napędowym o mocy 218 koni. Hm, co oni zrobili? A jednak ES ma sens!

Co to jest i czym się wyróżnia?

Przedstawiciel klasy średniej wyższej, segmentu E, rywal niemieckiej trójki: Audi A6, BMW 5, Mercedes E. Oczywiście, konstrukcje z Niemiec oferują wiele jednostek napędowych, również napęd 4×4, więc pod tym względem Lexus ES nie ma czym zaimponować. Japońskie auto jednak spodobało mi się od razu, dlatego że miało seryjny odtwarzacz CD (Compact Disc). Pierwszy raz od wielu miesięcy, wręcz od lat mogłem rozkoszować się muzyką z własnych płyt, nie byłem zdany na radio. Doprawdy, trudno zrozumieć wielu producentów aut, nie tylko premium, dlaczego rezygnują z CD? Bez sensu. Lexus pod tym względem pozytywnie się wyróżnia. Druga sprawa to komfort jazdy, nie tylko samo resorowanie, ale także wyciszenie jednostki napędowej, brak podsterowności czy bardzo trafnie dobrana powracalność kierownicy. Dlatego ES świetnie nadaje się na długie dystanse, o czym mogłem się przekonać.

Trzy skróty, nie tylko z nazwy

ES – Executive Sedan. Oznaczenie sedanów marki Lexus, mniejszych od LS (Luxury Sedan). Pierwszy model tej linii, ES 250, pojawił się na amerykańskim rynku w 1989 roku, ponad 30 lat temu. Obecna generacja jest siódmą, debiutowała w 2018 roku.

GA-K, od Global Architecture – K. Jest to platforma, na której powstał między innymi Lexus ES siódmej generacji, także Toyota Camry, Toyota Highlander, Toyota RAV4 i jej odpowiednik w marce Suzuki, Suzuki Across. GA-K należy do rodziny platform TNGA (Toyota New Global Architecture).

Ni-MH, Nickel Metal Hydride. Tak Lexus charakteryzuje akumulator układu hybrydowego. Jest to bateria niklowo-wodorkowa, zwana także niklowo-metalowo-wodorkową. Katodę (elektrodę dodatnią) stanowi płytka niklowa, zaś anodę (elektrodę ujemną) stop wielu metali, silnie chłonących wodór. Wodór wydzielający się podczas ładowania jest wiązany pod postacią wodorków metali, które rozpadają się przy rozładowywaniu. Stop anody absorbujący wodór jest w istocie magazynem energii. Baterie Ni-MH odznaczają się odpornością na niskie temperatury otoczenia. ES 300h ma 34 ogniwa 7,2 V (wolta), co daje łączne napięcie 244,8 V. Pojemność jest mała, 6,5 Ah, amperogodziny, dlatego na prądzie auto startuje i jeździ z niewielkimi prędkościami. Po przeliczeniu na kWh (kilowatogodziny) wychodzi tylko 1,591.

Rysopis. Lexus ES 300h F Sport Edition, czterodrzwiowy, pięciomiejscowy sedan, długość 4975 mm, szerokość 1865 mm, wysokość 1445 mm, bagażnik 454 l, napęd przedni, czterocylindrowy, benzynowy silnik, 2487 ccm, 178 KM przy 5700 obr./min, 221 Nm przy 3600-5200 obr./min, silnik elektryczny 120 KM i 202 Nm, moc systemowa 218 KM, maksymalnie 180 km/h, od 0 do 100 km/h w 8,9 s, średnie spalanie 4,7 l/100 km, cena 288.500 zł.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Sylwetka oryginalna również z tyłu

Tapicerka z syntetycznej skóry tahara, z czerwonymi elementami tylko w F Sport Edition. Deska rozdzielcza swoim wysmakowanym kształtem pasuje do tego modelu

Pokrętłem z prawej strony daszka nad wskaźnikami wybierasz jeden z pięciu trybów jazdy: Eco, Normal, Sport S, Sport S+ i Custom (indywidualny)   

Za to od razu polubiłem ES – odtwarzacz płyt, w innym modelach Lexusa też jest

Kolejne dobre, tradycyjne rozwiązanie. Bagnet, a nie odczyt poziomu oleju na kokpicie

Silnik benzynowy pracuje w oszczędnym cyklu Atkinsona, ma wtrysk bezpośredni i pośredni, czyli D-4S (Direct-injection 4-stroke Superior-version)

Ready. Jest ten napis, więc możesz ruszać. Podczas jazdy „Ready” cały czas się świeci

Kratka wentylacyjna z prawej strony kanapy, bateria trakcyjna Ni-MH jest pod kanapą

Dbałość o szczegóły – podłogę bagażnika zaczepiasz o uszczelkę pokrywy i masz łatwiejszy dostęp do podnośnika i zestawu naprawczego do opon, leżących na dole


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *